Pasażerowie skarżą się na ścisk w miejskich autobusach

11:00

18 grudnia 2017

Elżbieta Kobelak

Dziennikarka Radia Gorzów 95,6 FM. E-mail: e.kobelak@radiogorzow.fm. Tel. 95 725 82 61. (Visited 5 108 times, 1 visits today)

Nie ustają skargi na tłok w autobusowej komunikacji zastępczej. Mieszkańcy zgłaszają nam przypadki, gdy oczekujący na autobus pasażerowie, nie mieszczą się w pojeździe i takie sytuacje ich zdaniem są dość częste. O tłoku w autobusach słyszymy także na ulicach miasta.

MZK zapewnia, że robi co może, by unikać podobnych sytuacji. – Na początku jeździliśmy co 12 minut, teraz już co 8, gdy trzeba wysyłamy dodatkowe autobusy – mówi prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji Roman Maksymiak.

Jak dodaje prezes Maksymiak, sytuację poprawić ma także uruchomienie na najbardziej obleganych trasach czterech większych, 15-metrowych autobusów, które kilka dni temu przyjechały do Gorzowa.

(Visited 5 108 times, 1 visits today)

13 myśli na temat “Pasażerowie skarżą się na ścisk w miejskich autobusach”

  1. Prace torowe na Alei 11 Listopada wyglądają następująco:
    – jedna wiekowa kopareczka
    – 3 robotników w łopatami w tym jeden pracuje
    – jeden toj toj
    – buda socjalna na kołach
    – mozolna praca polega wykopywaniu gruzu miedzy szynami

    Termin oddania torowiska do użytku – grudzień 2022 rok. Do tego czasu zajedziemy autobusy na amen.

  2. Najgorzej jest jak babcie wychodzą z domu na markettrip. To wcale nie dla oszczędności tylko, żeby wnuczka mogła pomieszkać z chłopakiem sam na sam przez kilka godzin.

  3. Prezydent Jędrzejczak i popierający Jędrzejczaka radny Wierchowicz chcieli w ogóle na stałe zlikwidować linie tramwajowe w Gorzowie i zastąpić je liniami autobusowymi.

  4. T1 zaczyna kursować co 8 minut dopiero po 13.W godzinach 11:30-13 ścisk od początkowego przystanku przy Silwanie do centrum jest ogromny.Bywa że nie wszyscy mieszczą się do autobusu.Na Pomorskiej przed 13 wsiada dużo młodzieży kończącej już zajęcia.Czy mzk tego nie widzi? Jeżeli w szczycie autobusy mogą jeździć co 8 minut to czemu poza szczytem kursują co 12?
    Potrzeba kursów z częstotliwością co około 5-6 minut w godzinach 6-18.Poza tymi godzinami mogą sobie jeździć co 12.

  5. Dla tych najbardziej ŚCIŚNIĘTYCH polecam spacer, ewentualnie przebieżkę.

  6. Pomysł godny ludzi tak często korzystających z miejskiej komunikacji, jak Jędrzejczak i Wierchowicz.

  7. Maksymiak po raz kolejny glupoty opowiada. TYLKO AUTOBUSY PRZEGUBOWE!!!!

  8. Już widzę jak cale miasto będzie stało jak padnie główna linia tramwajowa przez awarię. Kiedyś była taka gospodarka centralna i jedna awaria zatrzymywała cały zakład.

  9. Tramwaje mogły spokojnie jeździć do wiosny. Remont na al. 11 Listopada to listek figowy właśnie dla wstrzymania tramwajów, które było absurdalne, skoro nie rusza remont Kostrzyńskiej. A miasto nie chce przeznaczać więcej pieniędzy na komunikację zastępczą, bo to wymaga dopłacenia za wozokilometry – tak jak mniej więcej NFZ nie chce płacić za „nadwykonania” w placówkach zdrowotnych. Nie liczą się ludzie, ich komfort, wygoda czy zwykłe ludzkie traktowanie – liczą się pieniądze w budżecie. 🙁 🙁

  10. Z wozokilometrów już to porónywałem tramwaje są bardziej opłacalne od autobusów.

    Wcale nie ma takiego ścisku o jakim tu niektórzy hejterzy piszą
    Nie ma komunikacji w miastach powyżej 100 tys mieszkańców na świecie w której w żadnej godzinie o żadnej porze dnia nie ma tłumu.
    Jest coś takiego jeszcze jak gospodarność

    a to co obserwuję odnośnie T1 (8 autobusów jeden za drugim pod rząd)
    a na innych liniach wogóle nie przyjeżdżają o zadanej na rozkładzie jeździe godzinie

    albo spóźniają się o parę minut albo o 5 minut przyjeżdżają za wcześnie

    MIMO że nie ma żadnych remontów dróg w mieście

    a Jacek mówi że Gorzów jest rozkopany.

    To co dopiero jak zacznie się remont Sikorskiego?
    Tylko uciekać z Gorzowa.

    Skoro stanęły tramwaje. To powinny je zastąpić autobusy
    T1 T2 i T3
    jadące po tych samych trasach co tramwaj.

    a jeżdżą jakoś naokoło i wszędzie topornie dojechać

    Za bilet 45 minutowy + ale co z tego
    jak autobus się 20 minut spóźnia i na jednym bilecie i tak nie przejedziesz

    Info o tłumach są przesadzone. T1 ten co kilka minut jeżdżą wszystkie w połowie puste. i za często. a w innych częściach miasta za mało i za rzadko. takie są realia jak ktoś jeździ MZK A NIE TYLKO SIĘ WYPOWIADA!

  11. Nicelus ma rację. Jak ktoś oczekuje wyższego komfortu podróżowania niech liczy się z podwyższonymi cenami biletów. Nowoczesne tramwaje nie będą jeździły za darmo.
    Będą kosztowały mieszkańców.

    w Niemczech wraz ze wzrostem jakości usług komunikacyjnych nastepuje wzrost cen.
    Nie da się przy cenie 3 zł za bilet oczekiwać super komfortowych warunków.
    A prezes przesadza z zakupem nowego taboru.

    Stare najlepsze solarisy dorżnął na wyrwach Chrobrego – specjalnie je przeznaczył na stracenie.
    Bo nowe many mają normy emisji spalin lepsze.

    Ale ludzie na schodkach stoją przy pełnym. Są skrajnie niewygodne.
    A te długie many to już wogóle mają wąskie korytarze a ludzie siadają na siedzeniach ZAWSZe na zewnętrzneej stronie. Więc mimo że autobus jest duży to pasażerowie zajmują połowę miejsca w idiotyczny sposób.

    Potrzeba jednego jeszcze przegubowca na linie do zakładów na Baczynie.
    A ten 104 niedługo się zdezeluje. Więc może minimum 2. Nie muszą być nowoczesne byle sprawne z klimatyzacją.

    Z harmonijką się najlepeij sprawdzają na takcih liniach.
    I prezes niech przestanie obklejać siatką całe szyby!!!

Dodaj komentarz