Ich desperacja sięgnęła zenitu. Mowa o kadrze i rodzicach dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 1 przy ulicy Dąbrowskiego w Gorzowie. Jak mówią, władze miasta nie słyszą ich apeli, a degradacja budynku postępuje.
W auli zapada się sufit, ściany budynku pękają, jest grzyb, pleśń i problemy z elektryką. Mówią Paweł Iwanowski i Katarzyna Radkiewicz:
Nadzieję na szybki remont ma również dyrektor szkoły, Iwona Buchmiet. Na przeszkodzie stoi jednak fakt, że budynek jest zabytkiem:
Co na to magistrat? Wiceprezydent Radosław Sujak zapowiada, że miasto chce w tym roku wykonać kosztorysy i dokumentację związaną z wymianą okien. Modernizacji doczekają się też dwie klasy:
Szkoła Podstawowa nr 1 im. Marii Konopnickiej funkcjonuje w Gorzowie od 27 maja 1945 roku.
Fotorelację z obecnego stanu placówki znajdziecie na naszym facebookowym fan page’u.
Tak to jest jak okoliczne gminy piszą wnioski do UE i dostają środki na modernizację a u nas raczej zaangażowanie i pisanie wniosków to pójdzie na przemysłówkę (gabinety dla urzędników).
Prezydent wykona kosztorys, a wie już skąd wziąć pieniądze czy w tym przypadku też ma związane ręce?
Szkoła na ulicy Dobrej (gorzej jak w PRL bo wtedy paliło się czystym kosem) kopci piecem na węgiel jak w średniowieczu. Przecież na termomodernizację są fundusze UE wystarczy tylko chcieć i byłaby korzyść dla dzieciaków jak i środowiska. Jak się okaże, że przemysłówka podłączona do sieci miejskiej jeszcze będzie termomodernizowana to ładnie mają ludzi w du…e.
Jest to kolejna szkoła, w której organ prowadzący, w tym wypadku Miasto Gorzów nie realizuje swoich ustawowych obowiązków. Głośno było o szkole muzycznej na Chrobrego – nie przenoście nas z rudery do rudery – a teraz SP nr 1. Miasto ma multum zaniedbanych budynków szkolnych, wyglądających jak z Ziemi Obiecanej, a lekką ręką wyda ponad 100 milionów na rewitalizację budynków poszpitalnych na Warszawskiej, których chętnie pozbył się Urząd Marszałkowski.
kwadrat – SP1 – wybór wyborny – wybrano kwadraturę
McGregor znowu bzdury gadasz. Przejrzyj sobie budżet i będziesz wiedział ile wydaje się na remonty i inwestycje w oświacie. Przecież SP1 nie jest rozpierdzielona od wczoraj. To właśnie Wójcicki jako pierwszy zaczął dawać na takie rzeczy pieniądze. Jędrzejczak nie dbał o te sprawy.
A żużel dostaje wszystko co zechce.
Spalił Jacuś Katedrę no i co zrobić.
Trzeba odbudować. dopiero później szkoły.
bo fajerwerki musiały być na dni gorzowa
a nie dość że przerwane to się odbyła msza na błoniach.
ciemnogród pisowski
SP1 znam bo tam do zerówki chodziłem.
mają fajne zabytkowe drzwi mogliby ją tak remontnąć żeby nie straciła swojego klimatu starego zamczyska
i tak lepsza niż te pruskie koszary przy Warszawskiej
albo szkoła muzyczna przy Chrobrego
spokojnie. wymienią bandę,szlakę na Śląskiej, zrobią remont lóż VIP, wyremontują zaplecze, poprawią oświetlenie kupią GP na następne 5 lat oraz i jeszcze kilka innych spraw i pewnie zajmą się szkołą.
I o wymianę pieca w szkole na Dobrej (300 tys. zł), i o rozpoczęcie remontu SP (ok. 500 tys. zł) złożone były przeze mnie wnioski do budżetu Gorzowa na 2018 rok. Nie zyskały jednak akceptacji prezydenta. 🙁
http://www.gorzow24.pl/news/1/z-miasta/2017-10-18/co-jeszcze-do-budzetu-radny-wskazuje-4191.html